Ah, stylizacja sprzed tygodnia, której nie chce mi się zmieniać. Tak mi się podoba. Ale trzeba już się wziąć za swoją dollkę. Tylko dodam tego posta i zmieniam ubiór, chwileczkę. Nie wiem co mnie naszło, od samego początku miałam białą doll. A pewnego dnia postanowiłam zmienić jej kolor skóry na o wiele ciemniejszy. Dziwne. Ale jak chcecie, to powspominajcie dawną ForrestWiku. Więcej zdjęć w albumie.
Jednak jak znam życie, pewnie powrócę do dawnego wyglądu. Ale póki co, jest jak jest.
Nie ma to jak krzywo nałożone ciuchy. Idę, cześć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz